wtorek, 28 grudnia 2010

Urrrlop

A ja sobie chyba na urlopie jestem. Jakoś nie chce mi się czytać. Uwierzy ktoś z kochanych molików? To herezja, nie? ;) Ale poważnie. Zaczęłam "Posiadłość Blackwood" ale urwałam na którejś stronie. Nie dlatego, że mi się nie podoba, bo podoba, tylko... no. Brak chęci. Mam też "Oko jelenia" Pilipiuka, które komuś obiecałam przeczytać, ale na przeglądaniu książki mniej więcej raz dziennie się kończy. Tak naprawdę w mojej świadomości istnieje jedynie Ugrofińska Wampirzyca, którą pojutrze przywiezie mi Alina. Ale to nie tłumaczy braku ochoty na czytanie! To wymyśliłam sobie, że na urlopie jestem... ;).

6 komentarzy:

  1. odpoczywaj ;P ochota na czytanie jeszcze przyjdzie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Blogowanie ma być przyjemnością, a nie obowiązkiem, więc sobie odpoczywaj ;)

    ale wróć ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha. Dzięki Wam obu. Wrócę, to na pewno (jestem uzależniona od blogów, więc nie widzę innego wyjścia ;)).

    OdpowiedzUsuń
  4. No...musisz być chora, baaardzo chora...oddychasz?

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozumiem doskonale. Ja czasem męczę się wpatrywaniem w zadrukowane strony... :P
    Wypoczywaj :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Czarny(w)Pieprz: Jeszcze tak... ;).

    Patsy: :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...