czwartek, 31 marca 2011
LOSOWANIE!!! Zapraszam :).
Ponieważ otrzymałam od Znaku dwa egzemplarze tej książki, postanowiłam zorganizować konkurs, byście i Wy mieli szansę przeczytania wspaniałych opowieści o Deweyu. Jestem pewna, że wszyscy wielbiciele kotów będą zachwyceni, a może również skuszą się na nią nie-wielbiciele? :) Zapraszam do wzięcia udziału!
Magiczna historia kota Deweya, którego w mroźną noc w metalowej skrzyni na książki odnalazła i przygarnęła Vicki Myron, oczarowała tysiące czytelników na całym świecie. Dzięki tej opowieści wielu ludzi zrozumiało, że choć ich życie często jest ciężkie i dramatyczne, to nigdy nie powinni tracić optymizmu i nadziei na lepsze jutro. Wystarczy uważnie wsłuchać się w kocie mruczenie, zanurzyć rękę w mięciutkiej sierści i zrozumieć, że obok nas znajduje się prawdziwy koci skarb. Dziewięć wcieleń kota Deweya to nowe, nieznane jeszcze opowieści o niezwykłym kocie oraz jego kocich przyjaciołach, którzy odmienili życie swoich właścicieli.
Dzięki tej książce odkryjecie Deweya w każdym kocie, którego obdarzycie choćby odrobiną ciepła!
Premiera 7 kwietnia. Jeśli chcecie otrzymać tę książkę, wystarczy, że wpiszecie się w komentarzu. Mam również prośbę, by poinformować o tym konkursie na swoim blogu.
Dla mieszkańców Warszawy informuję o spotkaniu "Akademia Kota Deweya". Goście spotkania będą mieli niepowtarzalną okazję, aby podzielić się opowieściami o swoim pupilu, wziąć udział w konkursie fotograficznym na zdjęcie najmilszego kota oraz wysłuchać znanego lekarza weterynarii dr Joanny Karaś-Tęczy. Spotkanie poprowadzi Katarzyna Dowbor.
7 kwietnia, Księgarnia Bagatella, ul. Bagatela 14, Warszawa, godz. 18.
W imieniu wydawnictwa Znak zapraszam wszystkich na to spotkanie :).
A mój konkurs trwa do 9 kwietnia, do godziny 20.00. Powodzenia!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
chętnie wezmę udział :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się i żałuje, że Warszawa jest tak daleko ode mnie. Informacje już zamieszczam
OdpowiedzUsuńCzy kot z okładki jest podobny do Twojego ?:)
OdpowiedzUsuńi ja sie zgłaszam
OdpowiedzUsuńZgłaszam się ;).
OdpowiedzUsuńZgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńi ja zgłaszam się :)
OdpowiedzUsuńJusssi: Bardzo. Mój miał tylko inny wyraz twarzy :). (Mówię w czasie przeszłym bo teraz już ma ponad dwa lata, a ten na okładce to kociak :)).
OdpowiedzUsuńMój ma ponad rok, a dalej wydaje mi się małym pieszczochem. Fajne takie rudzioszki :)
OdpowiedzUsuńoczywiście się zgłaszam bo uwielbiam koty :)
OdpowiedzUsuńja się zgłaszam obowiązkowo i koniecznie - w kocich tematach jestem na bieżąco :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się ;) Chociaż nie należę do miłośników kotów, ale co tam ;]
OdpowiedzUsuńZgłaszam się...jako personel obsługujący dwa takie futrzaste potwory ;)
OdpowiedzUsuńPip!
OdpowiedzUsuńOpis ksiazki brzmi swietnie- wiec zglaszam sie :)
OdpowiedzUsuńwww.zakrtoflanegopola.blox.pl
chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńCzarny(w)Pieprz: Mam rozumieć, że się zgłaszasz? :D
OdpowiedzUsuńJusssi: Gdzieś przeczytałam, że koty stają się stateczne jak osiągną rok. Gie prawda, bo moje wciąż szaleją jak głupie :D. Twój też rudy?
Mój szary :)i czekam na jego stateczność :p wszystko byłoby ok gdyby mu tak rogi moich książek nie smakowały, ale chyba tak samo jak ja jest molem książkowym hihi
OdpowiedzUsuńA ja nie mam kota, ale poczytać chcę!:)
OdpowiedzUsuńJa, wielka miłośniczka futrzaków wszelkiej maści, ale szczególnie kotów :D, nie mogę przepuścić takiej okazji. :) Zgłaszam się. :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się z wielką przyjemnością;)
OdpowiedzUsuńChętnie wezme udział :-)
OdpowiedzUsuńJako zdeklarowana kociara nie mogę nie wziąść udziału :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się i ja :)
OdpowiedzUsuńzgłaszam się !!!!!!!!
OdpowiedzUsuńponieważ mam "kota" na punkcie książek więc także się zgłaszam, miauuu ;)
OdpowiedzUsuńI ja się zgłaszam. A kiciusia, jak mi się uda, chętnie przyjmę :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgłaszam się:)
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce :) Po kociaka ;)
OdpowiedzUsuńW imieniu swoim i mojego kota zgłaszam się po książkę!
OdpowiedzUsuńChętnie i ja się zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńTo i ja się ustawiam w kolejce :)
OdpowiedzUsuńjeżeli jeszcze można... :) to ja również się zgłaszam :) i pozdrawiam, razem z czarnym futrem przeszkadzającym mi właśnie pisać.
OdpowiedzUsuń