Chciałam przedstawić swój stos. Nie jest to ten długo oczekiwany, bo on będzie oczekiwany jeszcze dłużej, na razie możecie poznać jego połowę. A ponieważ jestem osobą raczej niecierpliwą, do stosu dodałam pozycje biblioteczne, które bardzo mi się podobają.
Na górze można zobaczyć zrecenzowane już "Natalii 5" Rudnickiej, a pod spodem czytaną "Zaginioną księgę z Salem" Katherine Howe. O. Właśnie odkryłam co to za księgę poszukuje główna bohaterka, że przekopuje wszystkie archiwa. Zaginioną. I z Salem. Czyli tytułową. Wow, bystra jestem. Lecimy dalej. Poniżej zakupiony na Allegro za jedyne 8,50 "Magiczny Ogród" Sarah Addison Allen, autorki "Królowej słodyczy". Spodziewam się ciepłej, uroczej, magicznej opowieści, podobnej do wyżej wymienionej "Królowej". Trochę się zawiodłam na formacie, bo o ile pamiętam, sprzedawca nie napisał, że jest wydaniem kieszonkowym, których nie znoszę, ale cóż. Najważniejsza jest treść, prawda? Pod nią "Ukryta oaza" Paula Sussmana od Muzy, za co bardzo dziękuję. Akcja dzieje się w Egipcie, dotyczy wykopalisk i tym podobnych, więc to coś dla mnie, gdyż koooocham Starożytny Egipt. Następnie mamy "Krzyk w niebiosa", przepiękny prezent urodzinowy od przyjaciółki. Wybrałam właśnie tę książkę, ponieważ pokochałam ją od pierwszego wejrzenia i uznałam, że jako fanka wampirów nie mogę nie mieć ani jednej książki Anne Rice. A to, że "Krzyk" wcale nie jest o wampirach, to nic nie szkodzi... Kobieca logika. Pod spodem "Kokosowy Budda" Moniki Lipińskiej, którego wypatrzyłam sobie już dość dawno temu i nigdy do tej pory nie spotkałam. Aż do teraz. "Imperium wilków" Jean-Christophe Grange, to z kolei thriller, w którym miesza się genialna akcja, nauka i parapsychologia. Czytałam już jedną z książek tego autora "Kamienny krąg" i do tej pory jestem nią zachwycona. Pamiętam, co przeczytałam i pamiętam, co czułam, a minęły już chyba trzy lata. Naprawdę polecam. I na koniec "Proroctwo sióstr" Michelle Zink. W opisie napisano "Historia w klimacie gothic", a to mi wystarczy.
Jak widać, mam co czytać :)). Informuję również o konkursie, jaki organizuje wydawnictwo Znak na swojej stronie. Do końca zostały już tylko trzy dni, więc należy się pospieszyć :).
Zdobądź "Jutro 2. W pułapce nocy" przed premierą!
Pięciu fanom serii Jutro umożliwimy zrecenzowanie drugiej części: Jutro 2. W pułapce nocy przed premierą.
Co należy zrobić, aby otrzymać próbny egzemplarz recenzyjny?
Odpowiedzieć na dwa pytania:
1. Na czym polegała gra w grecką ruletkę?
2. Dlaczego akurat Ty powinieneś/powinnaś zrecenzować tę książkę?
Odpowiedzi należy przesłać do 15 maja na adres jutro@znak.com.pl podając w temacie „Recenzent”.
Na koniec porcja dobrej muzyki :).
Muszę się w końcu zabrać za "Natalii 5" -tyle dobrego o niej słyszałam, czytałam, a książka ciągle czeka cierpliwie na swoją kolej...
OdpowiedzUsuńZ konkursu nie skorzystam, gdyż nie czytałam nawet części pierwszej :/
A stosik oczywiście wspaniały -być inaczej nie może 8)
Gratuluję nabytków stałych i tymczasowych :)
OdpowiedzUsuń"kokosowy budda" marzy mi się od dawna :). A za informację o konkursie dziękuję, bardzo mnie poruszyła, bo nie mogę się doczekać drugiej części :).
OdpowiedzUsuńpiękny stosik, mailik wysłany :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię książki Anne Rice, choć raczej te wampiryczne. Taka na przykład seria o królewnie raczej nie przypadła mi do gustu ;) Stos bardzo apetyczny.
OdpowiedzUsuńJa generalnie lubię jej pisarstwo, choć też nie mogę powiedzieć, żeby seria o królewnie była moją ulubioną :D. Moim stanowczym faworytem jest "Mumia", a później te wampiryczne. Zobaczymy, gdzie się uplasuje "Krzyk w niebiosa" :).
OdpowiedzUsuńNatalii 5 to chyba sobie zakupię, bo po pierwsze to mnie strasznie skusiłaś zła kobieto ! ;) a po drugie to znalazłam blog Olgi Rudnickiej i to się okazało, że bardzo sympatyczna dziewczyna jest ;)
OdpowiedzUsuńJednak muszę trochę poczekać, bo poszłam do Matrasu, a tam wszystkie Natalie wyprzedane ;)
Jeśli chodzi o Anne Rice to kocham ją za wampirzą sagę, ale np. przygody królewny śnieżki okazały się tanie i wulgarne. Poczekam na Twoją recenzję.
Pozdrawiam :)
O kurcze, niezły ten stosik :)) Sama posiadam "Natalii5", Rice i Howe, ale żadna z tych pozycji jeszcze nieprzeczytana ;)) Miłej lektury!
OdpowiedzUsuńŚwietny stos;)
OdpowiedzUsuńA Set fire to the rain to cudna piosenka;)
Hiliko: I nawzajem :)).
OdpowiedzUsuńMirandaKorner: Dzięki tej piosence zachwyciłam się Adele, bo do tej pory jakoś mnie nie porywała :).